Ostatnio na moim fanpage'u bardzo spodobało się Wam zdjęcie sypialni z zagłówkiem z parapetu. Znalazłam mieszkanie, z którego pochodzi to zdjęcie i muszę przyznać, że nigdy nie przypuszczałabym, że jest ono aż tak minimalnie urządzone ... sami zobaczcie.
Pamiętacie mój wpis na temat skandynawskich sekretów? Tak sobie ostatnio myślę i chyba wpadłam już na pomysł w jaki sposób przekazywać Wam moje spostrzeżenia dotyczące tego stylu ... może to niebawem, a dziś chciałam Wam pokazać jaki ostatnio wpis znalazłam na blogu innej blogerki. Rozważa, co tak naprawdę jest częścią składową stylu naszych północnych sąsiadów.
Wiem, że wielu z Was wielokrotnie na moje pytanie o czym chcielibyście poczytać na blogu odpowiadało: pokaż nam jak mieszkasz. Nadszedł czas aby odkryć kilka moich ulubionych kątów oraz to jak mieszkam. Zapraszam.
Tu jest kolorowo i z charakterem, a ilość poduszek na sofie wręcz zaprasza do przytulenia się. Spodobało mi się to wnętrze, ponieważ znalazłam w nim wiele elementów, które wykorzystam w moim. Niestety cały czas ubolewam, że nie mogę zawiesić ani jednego obrazu na ścianie ... pozostaje mi ich oparcie ;)
Nie raz, mieszkając w różnych miejscach zastanawiałam się: a jak ja bym urządziła to mieszkanie, gdzie bym postawiła ścianę, a gdzie bym ją zlikwidowała. Gdy zobaczyłam poniższe mieszkanko, od razu skojarzyło mi się z tym, którym teraz mieszkam, ponieważ jakiś czas temu zastanawiałam się jakie będą jego możliwości, po modernizacji sieci gazowej ...
Wczoraj wykorzystałam wolny dzień i zamiast spacerować cześć dnia spędziłam fotografując kąty mojego mieszkania. Tak, już od dawna prosicie o posty z moim wnętrzem, w którym mieszkam. Jednak wcześniej było to trudne do wykonania, teraz powoli się zmienia moje otoczenie,więc będzie się pojawiać i na blogu. Dziś chciałam zamieścić kilka inspiracji, które planuję jako kolejne w moich czterech kątach :)
Wiem, wiem, już dawno nie było apetycznych kadrów, czyli tego co dzieje się na moim Instagramie. Dzisiejszy dzień chyba nadaje się bardzo dobrze na pewne wspomnienia, bo wypoczywacie, prawda? :) Ja niestety nie mam długiego weekendu, ale to wspaniale iść jutro do pracy jak w poniedziałek i wychodząc skończyć ją jak w piątek :)
Natural Born Design, poznałam podczas festiwalu Targi Rzeczy Ładnych, dlatego nie mogło ich zabraknąć w Polskich Smakach. Jeśli jesteście miłośnikami nietypowych elementów codziennego użytku, a szczególnie betonu i lekkich materiałów, koniecznie musicie poznać te projekty.
No własnie, z czym? przygotowywałam dla Was wpis i szukałam przykładów na pinterest, aż trafiłam na zdjęcia tego sklepu, który żyje dzięki obecnej tam roślinności. Jest to bardzo rzadkim przypadkiem: obecność kwiatów i roślin w sklepach. Zazwyczaj takie ilości spotykamy w kwiaciarniach, a tu ...
Zauważyłam, że pojawia się u mnie co rusz coraz wiele zieleni. Za niedługo będę też mieć swoją szklarnię, w której zrobię mały ogródek. Ostatnio szukałam przykładów, w jaki sposób eksponować zieleń w domu. Czy półka i parapet, doniczka, wazon, to wszystko? Niekoniecznie.
Na tych przykładach zdecydowanie obrazy wygrywają ze ścianą! Moda na zapełnianie ścian rośnie w siłę, już nie tylko przez umieszczanie na nich obrazków czy galerii ramek, ale także pomiędzy przedmiotów lub luster, takie chochliki lub wisienki, jak kto woli.
Tak, to jest miejsce, które przywita gości i mnie gdy wrócę zmęczona z pracy. Wielokrotnie pisałam o znaczeniu strefy wejściowej do naszego domu, musi mieć "to coś". Natknęłam się na powyższe zdjęcie i stwierdziłam, że zamieszczę kilka inspirujących przedpokoi, a nuż niebawem coś zrobię ze swoim i Wam się pochwalę.
H O L A N D I A to ostatnie państwo, które udało nam się odwiedzić. Nie z przypadku, po prostu było tuz za rogiem, dlatego byłoby to grzechem nie zajrzeć w te strony. To ostatnia część mojej relacji z wycieczki, zapraszam na pozostałe, jeśli ktoś z Was przegapił :)
W weekend przechodziłam mały remont kuchni, a tu chciałam Wam pokazać kilka sposobów na jedną kuchnię.Mi osobiście podoba się najbardziej wersja kolorowa i ze wzorem. Taki sposób dekoracji wprowadza życie w kuchenne kąty. A o kuchni niebawem na blogu coraz więcej :)
Ostatnio na moim Fanpage'u często wrzucam pastelowe inspiracje, wielu z Was oszalało na punkcie niektórych obrazków, widzę to po polubieniach, których dawno nie było w takiej ilości. Dziś mieszkanie, inspiracja z pastelowymi dodatkami w towarzystwie grafiki.
Po ostatnich Polskich Smakach nie pozostawiliście mi innego wyboru jak tylko zaprezentować Wam kolejny przykład retro. Dziś chciałam Wam pokazać nowe miejsce z duszą: From Retro With Love.
Sama od dłuższego czasu urządzam się w małej kawalerce. Co chwila coś znoszę, kombinuję, szukam sposobu na przytulne miejsce. Ten salon wydał mi się bardzo podobny do mojego pokoju. Może w przyszłości będzie wyglądać podobnie? :)
Ostatnio stałam się posiadaczką dwóch par okularów. Jedne na słońce, a drugie ... do komputera. Musze jakoś dbać o moje oczy skoro jestem blogerką i architektem w jednym ;) Na szczęście, po ostatniej wizycie u okulisty jest wszystko pięknie i nie muszę mieć na stałe okularów! A teraz ... piękny inspirujący optyk w Belgii. Szczerze mówiąc, to chętnie bym tu nawet zamieszkała ;)
Rurki w modzie, rurki z kremem, rurki na siłowni ... ehh... te są lubiane, a co z tymi co nie należą do ładnych, ciekawych i zachęcających? O takich rurkach dziś :)
L U K S E M B U R G, tu trafiliśmy przypadkiem. Pewnego wieczoru przeglądaliśmy mapę i zastanawialiśmy się co jest "pod ręką" i gdzie możemy pojechać. Czy warto odwiedzić jedno z najmniejszych państw w Europie?
Meble z rurek, delikatnych i szkieletowych elementów były modne szczególnie w latach 60-tych i 80-tych. Teraz niektórzy ponownie doceniają ich wartość estetyczną i poszukują elementów z przeszłości lub tworzą współczesne ich wersje.
O mnie
Aleksandra Dobrzyniecka
Dreamer
Cieszę się, że w gąszczu blogów przywędrowałeś do mnie. Jestem Ola, z zawodu architekt, z przypadku redaktor i ... blogerka. Poczęstuj się kawałkiem apetycznego wnętrza :) Read More